Kto będzie rządził Francją? Walka o fotel prezydenta jest emocjonująca, a Emmanuel Macron i Valerie Pecresse idą łeb w łeb w przedwyborczych sondażach.
Opublikowany w środę wspólny sondaż telewizji BFM i francuskiego tygodnika L'Express wskazał na wyrównane szanse w ewentualnej drugiej turze kwietniowych wyborów pomiędzy aktualnym prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kandydatką centroprawicowych Republikanów Valerie Pecresse.
Według sondażu w pierwszej turze wyborów Macron zdobyłby największą liczbę głosów - 23 proc., na drugim miejscu znalazłyby się Pecresse oraz przywódczyni skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen z poparciem sięgającym 17 proc. głosów.
Jeśli do drugiej rundy wraz z obecnym prezydentem Francji dostanie się kandydatka Republikanów, ich szanse wyrównałyby się. Poparcie dla obojga - według sondażu - uplasowałoby się na 50 proc. głosów.
Wybory prezydenckie we Francji odbędą się 10 kwietnia 2022 roku, ewentualna druga tura miałaby miejsce 24 kwietnia.