Szok we Włoszech po ujawnieniu informacji o karygodnym błędzie medycznym. We Florencji trzem pacjentom przeszczepiono organy kobiety chorej na AIDS.
Osoby, u których przeprowadzono przeszczepy muszą czekać teraz około roku zanim badania będą w stanie wykazać, czy doszło u nich do zarażenia. Prawdopodobieństwo zarażenia się tym wirusem u biorców organów jest wysokie- przyznał Franco Filipponi, szef komórki koordynującej przeszczepy w Toskanii.
W dokumentach transplantacyjnych błędnie wpisano wynik badania krwi na obecność wirusa HIV. Dawczyni zmarła z powodu wylewu krwi do mózgu. Prawdopodobnie sama nie wiedziała, że jest chora na AIDS. Ten dramatyczny incydent to prawdziwy cios dla służby zdrowia w Toskanii, która szczyciła się niezwykłą skutecznością programu przeszczepów i ich największą liczbą w całych Włoszech.