Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy jest ponownie przesłuchiwany w prokuraturze w Nanterre pod Paryżem. Chodzi o sprawę domniemanego finansowania jego kampanii wyborczej sprzed 11 lat przez ówczesnego libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego. Według policyjnych źródeł, przesłuchania Sarkozy’ego mogą potrwać do jutrzejszego wieczora. Jak informują media, śledczy zebrali więcej materiału dowodowego przeciwko Nicolasowi Sarkozy’emu, niż wcześniej przypuszczano.
Wśród nowych materiałów dowodowych są m. in. o zeznania świadków, którzy twierdzą, że część osób organizujących zwycięską kampanię wyborczą Sarkozy’ego 11 lat temu nielegalnie dostawała, w ramach wynagrodzeń, koperty z gotówką.
Mogło więc chodzić o gotówkę, która - według sędziów śledczych - polityk miał otrzymać od Muammara Kaddafiego.
Według francuskich mediów, kolejne przesłuchanie oznacza, że policja uznała, iż wczorajsze zeznania Nicolasa Sarkozy'ego są niewystarczające.