Kilkaset osób spędziło noc w policyjnych izbach zatrzymań po wczorajszych demonstracja w prawie 100 rosyjskich miastach. Protesty miały na celu wyrażenie wsparcia dla przebywającego w kolonii karnej opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. W sumie policjanci zatrzymali blisko 1800 osób.
W Petersburgu policjanci zatrzymali wczoraj 800 demonstrantów. Po manifestacjach docierają sygnały o wyjątkowej brutalności funkcjonariuszy. W internecie pojawiło się wiele nagrań ukazujących stosowanie przemocy przez służby wobec protestujących.