Krakowska policja bada przyczyny wypadku na placu zabaw przy ulicy Kazimierz Wielkiego. 4-letni chłopiec spadł z karuzeli i z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.
Policjanci byli na miejscu. Stwierdzili, że na karuzeli nie ma widocznych uszkodzeń. Teraz trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy konstrukcja była prawidłowa - powiedziała RMF FM Katarzyna Padło z małopolskiej policji.
Funkcjonariusze będą teraz przesłuchiwać świadków, zabezpieczą też dokumentację placu zabaw. Czterolatek był na placu zabaw ze swoim ojcem.
(mn)