Sobotnie wystąpienie marszałek Sejmu Elżbiety Witek w Otyniu odbija się echem. Spotkaniu towarzyszyła pikieta zorganizowana m.in. przez lubuski Komitet Obrony Demokracji. Witek zarzuciła im, że korzystają ze świadczeń wprowadzonych przez PiS, a krytykują rząd. Krzyczała także, że "tu jest Polska" i konstytucja ma wyższość nad unijnym prawem.
Podczas spotkania w Otyniu Witek przekonywała, że PiS robi dla obywateli "bardzo dużo". Nawet dla tych przeciwników - powiedziała. Wystąpieniu marszałek Sejmu towarzyszyła pikieta KOD, a także przedstawicieli Strajku Kobiet. Skandowano m.in. "konstytucja".
Jestem ciekawa, czy któryś z nich nie korzysta z emerytury w wieku 60 lub 65 lat, a może ktoś nie bierze 500+, albo może zrezygnował z 300+, albo z darmowych leków dla seniorów. No nie, proszę państwa, biorą, bo jak mówią, że jak dają, to się bierze - mówiła Witek.