Małe dziecko, nastolatek i osoba dorosła - to śmiertelne ofiary wypadku na przejeździe kolejowym w wielkopolskim Niedźwiedziu. Osobówka zderzyła się tam z pociągiem.
Jak dowiedział się nasz dziennikarz Adam Górczewski, ofiary śmiertelne miały cztery, piętnaście i dwadzieścia cztery lata. Dwie kolejne osoby z ciężkimi obrażeniami trafiły do szpitali. Przejazd był niestrzeżony i maszynista pociągu relacji Kołobrzeg - Katowice nie miał szans na reakcję, gdy zobaczył samochód na torach.
Na miejscu wypadku pojawili się przedstawiciele władz samorządowych, którzy zapewnili pomoc dwóch psychologów dla członków rodzin, którzy niedługo po tym zdarzeniu pojawili się na miejscu wypadku.
(mn)