Wrocławska prokuratura postawiła zarzuty korupcyjne dwóm urzędnikom magistratu z Pabianic i właścicielowi wrocławskiej firmy organizującej imprezy. Oskarżeni przyznali się do ustawiania przetargów.
W zamian za łapówki urzędnicy mieli tak rozstrzygać przetargi, aby wygrywała je wrocławska firma. Dzięki takiemu układowi firma zorganizowała, między innymi, zabawę sylwestrową w Pabianicach. Oskarżeni przyznali się do winy. Prokuratur zdecydował, że oskarżeni mogą wyjść na wolność w za kaucję. Urzędnicy muszą wpłacić po 10 tysięcy złotych, a biznesmen 20 tysięcy.