Przygotowania do wizyty w Polsce prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa są "zapięte na ostatni guzik" - twierdzi szef MSZ Radosław Sikorski powiedział po spotkaniu w Astanie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Wg Sikorskiego zaplanowana na 6 i 7 grudnia wizyta prezydenta Rosji w Polsce to kolejny "kamień milowy" w normalizacji stosunków polsko-rosyjskich.

A to, że (Miedwiediew) przyjeżdża parę dni po przełomowej rezolucji Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, w której jednoznacznie potępiono zbrodnię katyńską, świadczy o poważnym podejściu władz rosyjskich do tej wizyty i do Polski - zaznaczył Sikorski.

Minister pytany, jakie tematy pojawią się w rozmowach Miedwiediewa z polskimi politykami w Warszawie odpowiedział: Możecie się państwo domyśleć. Myślę, że dzisiaj, gdy wszyscy się pasjonujemy rewelacjami Wikileaks, chyba już wiecie, że w depeszach i rozmowach państwowych jest mniej więcej to samo, co wy publikujecie - dodał Sikorski.

Dmitrij Miedwiediew wraz z żoną Swietłaną Miedwiediewą przyjadą w poniedziałek do Polski. Rosyjska pierwsza para zostanie w Warszawie do wtorku. Oprócz rozmów w cztery oczy z prezydentem Bronisławem Komorowskim, Miedwiediew spotka się m.in. z premierem Donaldem Tuskiem.

Oficjalna część wizyty rozpocznie się o godzinie 12 od uroczystego powitania rosyjskiej pierwszej pary na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego przez Bronisława Komorowskiego i jego żonę Annę.

Następnie prezydenci Polski i Rosji udadzą się na rozmowy w cztery oczy. Po ich zakończeniu rozpoczną się rozmowy plenarne obu delegacji. Następnie, w obecności Komorowskiego i Miedwiediewa podpisane zostaną umowy polsko-rosyjskie.