Szczeciński sąd zdecyduje dziś, czy poseł Platformy Obywatelskiej Stanisław Gawłowski zostanie tymczasowo aresztowany. Według prokuratury istnieje obawa, że na wolności parlamentarzysta mógłby próbować wpłynąć na świadków w swojej sprawie i uzgodnić z nimi wspólną linię obrony. Posiedzenie w tej sprawie rozpoczęło się o godz. 10:30, a po 3 godzinach ogłoszono przerwę. Decyzję sądu mamy poznać dopiero wieczorem.
Na dzisiejszym posiedzeniu aresztowym obrońca sekretarza generalnego miał m.in. przedstawić 137 poręczeń osobistych. Jak poinformował mecenas Roman Giertych, złożyli je prawie wszyscy parlamentarzyści PO oraz działacze opozycji, m.in. Jan Lityński, Henryk Wujec czy Henryka Krzywonos. "Były niedziele handlowe, a za PiS mamy niedziele aresztowe" - zauważył na Twitterze.