Policja publikuje zdjęcia mężczyzn, którzy mogą mieć związek z atakami na apteki w Gdańsku. 22 marca, w trzech różnych aptekach, ktoś rozpylił substancje o przykrym zapachu i uniemożliwił pracę tych placówek.
Zdjęcia wskazują na to, że napastnik nie działał sam. Jeśli potwierdzi się ten policyjny trop, to najpewniej wykluczona zostanie wersja o przypadkowym ataku - na przykład osoby cierpiącej na zaburzenia psychiczne.
Policjanci na razie nie zdradzają żadnych ustaleń w tej sprawie. Na filmie widać dwóch mężczyzn.
Atak polegał na podrzuceniu do aptek środka służącego do odstraszania dzikich zwierząt - ma on bardzo ostry i nieprzyjemny zapach.
Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyzn ze zdjęcia i opublikowanego filmu, lub posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu ich tożsamości lub miejsca pobytu, proszone są o kontakt z Komisariatem III Policji w Gdańsku.
Informacje można przekazać osobiście w najbliższej jednostce policji oraz telefonicznie dzwoniąc do prowadzącego sprawę funkcjonariusza na nr 58 52-11-577 lub do oficera dyżurnego na numer 58 52-11-522 oraz na numer alarmowy 997.
(ag)