W trakcie rozmów trójstronnych w Pekinie Phenian potwierdził wczoraj podejrzenia USA, że posiada broń atomową. Po tym oświadczeniu dyplomatów Korei Płn. rozmowy zostały zwieszone. Administracja amerykańska nie wyklucza jednak, że uda się je wznowić dzisiaj.

Północnokoreańska broń jądrowa to zagrożenie, z którym trzeba się liczyć. Po pierwsze ze względu na naturę wyjątkowo nieprzewidywalnego – nawet w skali państw totalitarnych – reżimu w Phenianie. Po drugie Korea Północna dysponuje technologiami rakietowymi, które pozwoliłyby uderzyć przy pomocy tej broni np. w Japonię, a zdaniem niektórych nawet na zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych.

Po trzecie wreszcie, w odległości już nie tysięcy, ale zaledwie kilkudziesięciu kilometrów od granicy północy z południem jest stolica Korei Południowej – Seul i setki tysięcy południowokoreańskich żołnierzy oraz blisko 40 tysięcy żołnierzy amerykańskich. Wszyscy oni mogą się stać obiektem niespodziewanego ataku nuklearnego.

Stany Zjednoczone nie mogą sobie pozwolić na tolerowanie nuklearnych zdolności Phenianu. Pozostaje odpowiedź na pytanie, co i kiedy powinny w tej sprawie zrobić?

FOTO: Archiwum RMF

05:15