Jest postęp w negocjacjach między lekarzami a dyrekcją w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Lublinie. Porozumienie zawierające zgodę na pracę powyżej 48 godzin tygodniowo podpisali anestezjolodzy i lekarze oddziału ratunkowego.

Porozumienie zapewnia lekarzom 50 złotych za godzinę dyżuru i ma obowiązywać przez najbliższe dwa miesiące. Nadal trwają rozmowy z pozostałymi lekarzami. Jednak dyrekcja szpitala twierdzi, że placówka zapewnia pacjentom opiekę w pełnym zakresie.

W ostatnim dniu grudnia wypowiedzenia z pracy złożyło 14 lekarzy z Kliniki Hematologii i Onkologii w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym. Ich termin mija za trzy miesiące.

Dyrekcja nie chce się zgodzić na takie podwyżki, jakich żądają lekarze, ponieważ nie pozwala na to sytuacja finansowa szpitala. Dyrektor placówki Jerzy Szarecki powiedział, że szpital ma 10 milionów złotych długu, a przy obecnych zasadach finansowania świadczeń, w każdym kolejnym miesiącu 2008 r. dług ten będzie się powiększał o około pół miliona złotych .

Mimo to Szarecki jest gotów podwyższyć płace, wiedząc, że pogłębi w ten sposób dług szpitala. Jego zdaniem, 4 tys. zł płacy zasadniczej dla lekarzy jest możliwe do osiągnięcia w dłuższym okresie czasu. Obecnie proponuje lekarzom 3,2 tys. zł pensji.