Odbywają się kolejne przeszukania w związku ze śledztwem dotyczącym mobbingu i naruszenia dóbr pracowniczych w Stowarzyszeniu Wiosna w Krakowie. Policja - pod nadzorem prokuratury - weszła do miejsca zamieszkania księdza Jacka Stryczka - to nieoficjalne informacje reporterów RMF FM.
Śledczy zabezpieczają dokumenty, komputer i nośniki cyfrowe, na których mogą znajdować się dane dotyczące śledztwa prowadzonego ws mobbingu.
Jak przypomina prokuratura, śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko jakiejkolwiek osobie. Wcześniej, przed południem śledczy weszli też do siedziby Stowarzyszenia Wiosna, gdzie zabezpieczyli dyski i komputery oraz informacje z serwerowni.
Te same informacje dzień wcześniej chciał zebrać ksiądz Grzegorz Babiarz, który do stowarzyszenia wkroczył siłą, w asyście kilku ochroniarzy. Tych danych nie udało mu się dostać. TUTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT
Ks. Jacek Stryczek, twórca Szlachetnej Paczki, potwierdził doniesienia RMF FM, że w środę do miejsca jego zamieszkania zapukała policja. Jak podkreślił, postępowanie na razie nie jest prowadzone przeciwko niemu i wyraził nadzieję, że sprawy Wiosny się wyjaśnią.
Ksiądz Stryczek podkreślił, że "od dawna czeka na wyjaśnienie sprawy Stowarzyszenia WIOSNA w prokuraturze" i liczy na rychłe wyjaśnienie sprawy, którą prowadzi prokuratura. Czuję się twórcą SZLACHETNEJ PACZKI i AKADEMII PRZYSZŁOŚCI. Jest mi bliska, zależy mi na niej. Mam nadzieje, że wyjaśnienie tej sprawy pomoże nie tylko mnie, ale całej WIOŚNIE - zaznaczył.