Sceny jak z prawdziwego horroru rozegrały się w jednym z domów w Sulejówku koło Warszawy. Pies w typie mieszańca owczarka niemieckiego rzucił się na mężczyznę i odgryzł mu nos.
Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala przy ul. Szaserów w Warszawie. Natomiast nos poszkodowanego, który pozostał w domu, postanowił dowieźć do lecznicy przyjaciel rannego mężczyzny. Niestety w czasie, kiedy transportował go na ulicę Szaserów, trafił na ogromne korki, dlatego, gdy zauważył patrol policji, poprosił funkcjonariuszy o pomoc.
Policjanci natychmiast zareagowali, czynności związane z przeprowadzaną właśnie interwencją przekazali funkcjonariuszom ruchu drogowego, a sami wspólnie z mężczyzną pojechali po nos - przekazała nadkom. Joanna Węgrzyniak z policji na Pradze - Południe.
Funkcjonariusze dostarczyli odgryziony organ radiowozem na sygnale. Nos udało się przyszyć, jednak jeszcze nie wiadomo, czy zabieg zakończy się sukcesem.
Kolega pogryzionego mężczyzny podziękował funkcjonariuszom za pomoc. Odgryziony nos i policja, której muszę podziękować. Dzięki nim w 25 minut jestem z powrotem w szpitalu. Z nosem. W imieniu właściciela nosa bardzo Wam dziękuję - napisał na Facebooku.