Stołeczna policja publikuje wizerunek mężczyzny, który okradł 90-letniego powstania warszawskiego Janusza Badurę. Stracił on 23 tys. złotych, kiedy chciał pomóc nieznajomemu, który poprosił go o pieniądze na paliwo.
Z ustaleń policji wynika, że do pokrzywdzonego podszedł nieznajomy mężczyzna, który powiedział mu, że przyjechał do Warszawy i zabrakło mu paliwa. "Zwrócił się o pomoc finansową na jego zakup. Pokrzywdzony, chcąc pomóc mężczyźnie, poszedł do mieszkania. W tym czasie doszło do kradzieży pieniędzy" - informuje policja.
Okradziony to Janusz Badura ps. "Jastrząb", czyli 90-letni powstaniec warszawski oraz harcerz Szarych Szeregów. Zebrane pieniądze miały być przeznaczone na umówione zabiegi medyczne.
Aby mu pomóc, zorganizowano zbiórkę pieniędzy. Informacje na jej temat publikuje m.in. Dom Wsparcia dla Powstańców Warszawskich, który opiekuje się weteranami powstania w stolicy. "Chciałem okazać serce i pomóc potrzebującym, a zostałem oszukany" - powiedział powstaniec, cytowany w opisie zbiórki. Na tę chwilę udało się zebrać już ponad 84 tys. zł.
W związku z kradzieżą policja prosi również każdego, kto rozpoznaje mężczyznę na publikowanym zdjęciu o kontakt z jednostką policji przy ul. Żytniej 36 tel. 47 723 94 50,47 723 94 29, na numer 112 lub pisząc na adres e-mail: oficer.prasowy.krp4@ksp.policja.gov.pl.