Zarząd Jedynki Wrocławskiej próbuje prowadzić nową rekrutację na miejsce dyscyplinarnie zwolnionych pracowników. Dzieje się to na oczach 150 osób, które od ponad tygodnia blokują siedzibę przedsiębiorstwa, domagając się przywrócenia do pracy.
Na wieść o rozpoczęciu naboru okupujący centralę Jedynki Wrocławskiej ruszyli do budynku, w którym rozpoczęły się rozmowy kwalifikacyjne. Pracownicy chcieli wiedzieć, dlaczego zatrudniani są nowi ludzie, skoro w firmie są pracownicy. Poszukujemy ludzi, którzy mieliby ewentualnie pracować na budowach w Iraku - wyjaśniał jeden z dyrektorów. Później jednak okazało się, że jednej z trzech osób, które się zgłosiły, zaproponował pracę od zaraz.
Wejścia do budynku pilnowali wczoraj ochroniarze, mimo że biuro firmy jest zamknięte. Rekrutacja została wstrzymana, ponieważ jeszcze w tym tygodniu ma dojść do rozmów władz firmy z protestującymi. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że do wstrzymania naboru nie doszłoby, gdyby nie akcja zwolnionych pracowników.
Posłuchaj, co o rozpoczęciu naboru mówią zwolnieni z Jedynki Wrocławskiej:
06:35
