Agnes Trawny grozi komornikiem rodzinie Głowackich ze wsi Narty na Mazurach. W kwietniu sąd zdecydował, że zarówno Głowaccy, jak i Moskalikowie muszą opuścić dom, który w latach siedemdziesiątych należał do Niemki, później do skarbu państwa, a teraz znowu jest jej własnością. Rodziny nadal jednak nadal tam mieszkają. Nie można więc wykluczyć eksmisji.
Zgodnie z sądowym wyrokiem, Głowaccy i Moskalikowie powinni opuścić dom i przenieść się do mieszkań socjalnych. Głowackim nowe lokum znaleziono już ponad pół roku temu. Po eksmisji mieliby gdzie mieszkać, dlatego właśnie do sprawy może wkroczyć komornik. Władysława Głowacka twierdzi, że nowe mieszkanie jest bardzo ładne. Takie wyremontowane, że tylko wchodzić - mówi. Niestety, jest za małe dla sześcioosobowej rodziny, dlatego liczy ona na jeszcze jeden lokal i prosi o dodatkowy czas.
Inaczej wygląda sytuacja Moskalików - im nikt nie znalazł jeszcze żadnego nowego mieszkania, dlatego Agnes Trawny nie może ich na razie straszyć komornikiem. Zamierza więc w przyszłym miesiącu pozwać gminę. Będzie chciała dostać od niej odszkodowania za to, że władze nie znalazły Moskalikom mieszkania, a ci z tego powodu nie chcą opuścić domu w Nartach.