"Polsko-czeskie negocjacje ws. kopalni Turów jeszcze trochę potrwają" - przekazał premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że cały czas liczy na polubowne rozwiązanie sporu.
Szef rządu podczas swojej wizyty w województwie śląskim był pytany przez dziennikarzy o postępy polsko-czeskich negocjacji ws. funkcjonowania kopalni Turów w Bogatyni.
Szef rządu podkreślił, że rozmowy w tej sprawie cały czas trwają. Poinformował, że kontaktował się z ministrem klimatu i środowiska Michałem Kurtyką, który przewodzi polskiemu zespołowi w Czechach.
Myślę, że te negocjacje jeszcze trochę potrwają, ale cały czas liczę, że ten spór uda się rozwiązać polubownie - powiedział Morawiecki.
W lutym br. czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów do TSUE. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca.
W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania wyroku. Decyzję TSUE premier Mateusz Morawiecki określił jako bezprecedensową i sprzeczną z podstawowymi zasadami funkcjonowania UE. Polski rząd oświadczył jednocześnie, że wydobycie w kopalni Turów nie zostanie wstrzymane.
Polsko-czeskie rozmowy ws. Turowa rozpoczęły się wczoraj w Pradze.