Prokuratura dysponuje niepotwierdzoną informacją o śmierci Andrzeja I., właściciela firmy handlującej bronią, który na zlecenie rządu miał dostarczać respiratory - podał portal tvn24.pl. Nieoficjalne informacje na ten temat krążą od kilku tygodni.
Portalowi tvn24.pl tę informację potwierdził Karol Blajerski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie. Dysponujemy niepotwierdzoną informacją o śmierci Andrzeja I. Z tego względu podjęto działania służące urzędowemu stwierdzeniu tej okoliczności - powiedział. Prokuratura weryfikuje okoliczności związane ze śmiercią, natomiast jakie czynności są podejmowane pozostanie objęte tajemnicą postępowania przygotowawczego - mówi naszemu reporterowi prokurator.
Akt zgonu mężczyzny ma pochodzić z Albanii. Do tej pory jednak ciało nie zostało przetransportowane do Polski.
Gdyby śmierć podejrzanego została potwierdzona urzędowo, to śledztwo ws. respiratorów musiałoby zostać umorzone z powodu śmierci podejrzanego.
Informację o śmierci mężczyzny ma też mieć policja, która prowadziła poszukiwania 71-latka. Potwierdził to poseł PO Dariusz Joński pokazując na Twitterze pismo z policji.