Jeżeli masz w domu czeski alkohol, to możesz sprawdzić za darmo, czy jest on bezpieczny. Taką ofertę przygotowali dla mieszkańców Wrocławia specjaliści z Pracowni Toksykologii Sądowej Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego.
Każda osoba, która chce sprawdzić, czy posiadany przez nią wysokoprocentowy alkohol (powyżej 20 proc.) spełnia normy i nadaje się do spożycia, może zgłosić się do zespołu kierowanego przez doktora Marcina Zawadzkiego. Zgłoszenia będą przyjmowane telefonicznie od poniedziałku do piątku w godzinach 9-13 pod numerem telefonu 71-784-14-78. Na badania należy zgłosić się wraz z kwestionowaną butelką alkoholu do Pracowni Toksykologii Sądowej przy ulicy Mikulicza-Radeckiego 4. Na wyniki analizy trzeba czekać dwa dni.
194 butelki alkoholu, w większości bez banderoli, znaleźli w Kielcach funkcjonariusze Izby Celnej. Opakowania, w których znajdowały się trunki, są identyczne jak te z Czech, zawierające alkohol metylowy. Alkohol znaleziony w Kielcach był oznaczony etykietami następujących marek: Tuzemak, Frederic, Helsinki, Svestkowa Vodka. W większości butelki nie miały naklejonych banderol. Tylko na 33 z nich znajdował się znak akcyzy.
Alkohol do Polski sprowadziło dwóch mężczyzn w wieku 46 i 55 lat. Obaj przeszukaniem przeprowadzonym przez celników byli zaskoczeni. Jak twierdzą, trunki, które od kilku tygodni magazynowali w swoich domach, przywieźli na własne potrzeby zza naszej południowej granicy. Tymczasem celnicy uważają, że alkohol ten mógł być sprzedawany na targowiskach. Zawartość butelek zostanie teraz przebadana w laboratorium.
Prawdopodobnie jest to alkohol metylowy. Wskazują na to opakowania identyczne jak przedstawione w komunikatach ostrzegawczych czeskiej policji. Alkohol znaleziono na terenie Kielc - poinformowała rzeczniczka prasowa Izby Celnej w Kielcach Joanna Kępa.
Na czeski rynek mogło trafić nawet sto tysięcy butelek z podrobionym alkoholem. Ministerstwo Finansów opublikowało numery banderol, które zginęły czeskim służbom celnym. Pojawiły się one na stronie internetowej resortu. W niedzielę Główny Inspektor Sanitarny wydał decyzję o wstrzymaniu na terenie całej Polski sprzedaży wszystkich alkoholi pochodzących z Czech z wyjątkiem piwa i wina. Z powodu zatruć skażonym alkoholem w Czechach zmarły już co najmniej 23 osoby, a 35 znajduje się w szpitalach.