W Polsce obchodzimy dziś Dzień bez Łapówki. To element akcji "Nie daję, nie biorę łapówek". W RMF FM i na RMF24.pl postanowiliśmy podejść do korupcji z przymrużeniem oka - pytamy Was o najdziwniejsze łapówki, z którymi mieliście do czynienia.
Według Stowarzyszenia Normalne Państwo, które organizuje Dzień bez Łapówek, przyzwolenie na dawanie i branie łapówek w ostatnich latach w Polsce znacznie spadło. Wciąż jednak jesteśmy w połowie drogi w stosunku do państw o najniższym wskaźniku korupcji.
Jak wynika z publikowanego co roku przez Transparency International "Indeksu percepcji korupcji" sytuacja w Polsce z roku na rok się poprawia. W zeszłorocznym rankingu nasz kraj osiągnął wynik 5,5 w skali od 0 do 10. Najlepszy kraj - Nowa Zelandia - odnotował wynik 9,5, a najgorszy - Somalia - 1. W czołówce są także kraje skandynawskie: Dania i Finlandia osiągnęły wynik 9,4, a Szwecja - 9,3.
Jak ocenia wiceprezes Stowarzyszenia Normalne Państwo Maciej Ślusarek, w Polsce w ostatnich latach wiele się zmieniło, jeśli chodzi o przyzwolenie na korupcję. Wciąż jednak mamy przed sobą długą drogą do pokonania, jeśli chcemy być "normalnym państwem".
Ślusarek podkreśla, że najważniejsze jest przyzwolenie społeczne na branie i dawanie łapówek. Jego zdaniem jeszcze sześć - siedem lat temu bez wstydu mówiło się o tym, że ktoś dał łapówkę policjantowi, żeby nie płacić mandatu lub załatwił w ten sposób sprawę w urzędzie. Dziś się to zmienia.
Według sondażu CBOS z 2010 r. aż 87 proc. Polaków uważa, że korupcja w kraju jest dużym problemem. Według 60 proc. uczestników badania najczęściej łapówki biorą działacze partyjni, radni, parlamentarzyści. Niewiele mniej badanych podawało także służbę zdrowia (58 proc.). Lepiej oceniane (31 proc.) są urzędy. Na korupcję w sądach i prokuraturze wskazuje 29 proc. badanych, a w urzędach centralnych i ministerstwach 26 proc.
Tylko 15 proc. uważa, że korupcja jest najpowszechniejsza wśród policjantów. Przedsiębiorstwa państwowe wskazuje 13 proc., a prywatne firmy 8 proc.
Mniej niż co trzydziesty Polak uważa, że korupcja jest częstym zjawiskiem w bankach oraz w szkolnictwie i nauce. Co setny ocenia, że korupcja jest najpowszechniejsza w wojsku.