Czternaście osób dostało zarzuty udziału w grupie przestępczej zajmującej się przemytem kokainy z Ameryki Południowej. Narkotyki były przemycane przez kurierów w żołądkach. Sprawę prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Przez trzy lata grupa mogła wprowadzić do obrotu w Europie nawet kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Wszyscy podejrzani to mieszkańcy woj. lubuskiego. Niektórzy byli już zatrzymywani pod zarzutem przemytu narkotyków w Europie i Ameryce Południowej. Kurierzy wykonywali po kilkanaście kursów m.in. z Wenezueli. Nie udało się zatrzymać zleceniodawców przemytu.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w grupie przestępczej, przemytu i handlu narkotykami. Grozi im 15 lat więzienia.