Pijani policjanci jeździli ulicami Sosnowca. Zatrzymali ich koledzy z drogówki. Kierowcą był kierownik wydziału dochodzeniowego, a pasażerem - jego szef, komendant jednego z komisariatów. Obaj funkcjonariusze najpewniej stracą pracę.
Wyniki wstępnych badań potwierdziły już, że obydwaj policjanci byli pijani. Zgodnie z procedurą zawiadomiono prokuraturę, zabezpieczono także próbki krwi do szczegółowych badań.
Szef wydziału dochodzeniowego miał 13-letni staż pracy w policji, komendant komisariatu – o 2 lata dłuższy.
Jeszcze dziś szef sosnowieckiej policji podejmie decyzję o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego. Jest niemal pewne, że jazda po pijanemu będzie obu funkcjonariuszy kosztować stratę posad – podwładny popełnił przestępstwo, a jego szef mu na to pozwolił.
13:50