Takie mogą być konsekwencje warunkowej decyzji o ułaskawieniu trzech braci Winek z Włodowa pod Olsztynem, wydanej przez prezydenta. Dwa tygodnie temu Lech Kaczyński ułaskawił braci, skazanych na 4 lata więzienia za zabicie w 2005 roku terroryzującego ich wieś recydywisty. Ale jednocześnie wyznaczył dla nich okres próby.
Okres ten potrwa 10 lat. W tym czasie bracia nie mogą popełnić żadnego przestępstwa - jeśli popełnią, będą musieli odbyć także wyrok za lincz. To jednak nie koniec obowiązków, jakie mogą zostać na nich nałożone. Dokładny zakres ustali Sąd Okręgowy w Olsztynie, po otrzymaniu akt sprawy z kancelarii prezydenta. W tej chwili najbardziej prawdopodobne jest ustanowienie nad braćmi nadzoru kuratora sądowego. Do tego mogą dojść dodatkowe obowiązki, takie jak zazwyczaj nakłada się na osoby, którym sądy zawieszają wykonanie kary - czyli np. obowiązek podjęcia pracy czy leczenia.
Wyjaśnia rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie, sędzia Waldemar Pałka. Bracia nie będą przy tym mieli zakazu wyjeżdżania za granicę, ale o takich wyjazdach będą musieli zawiadamiać kuratora.