Imam Samudra, Indonezyjczyk oskarżony o zaplanowanie zamachu terrorystycznego na wyspie Bali w Indonezji, przyznał się do stawianych mu zarzutów.

Zatrzymanego kilka dni temu mężczyznę przesłuchiwano wczoraj i dziś w głównej siedzibie policji w stolicy kraju, Dżakarcie.

Abdul Aziz, czyli Imam Samudra przyznał, że to on wybrał miejsce i czas zamachu. Eksplozje nastąpiły przed klubami „Sari” i „Paddy”, bo oba miejsca były bardzo zatłoczone - mówił szef policji.

Samudra ma także związek z atakami na kościoły w Indonezji w ostatnich latach.

W wybuchach na Bali zginęło przed miesiącem prawie dwieście osób, głównie zagranicznych turystów.

23:35