Co najmniej stu górników zginęło podczas wybuchu w jednej z nielegalnych kopalni w Chinach. Do tej pory odnaleziono ciała piętnastu ofiar. Udało się uratować trzynaście osób. Według lokalnych władz kopalnia działała bez pozwolenia.
Wybuch wydarzył się w kopalni w południowo-wschodniej prowincji Jiangsu - podały lokalne media. Odnaleziono już ciała 15 górników. Trwają poszukiwania następnych 91 ofiar wypadku - nikt jednak nie spodziewa się odnaleźć ich żywymi. Według oficjalnej agencji Xinhua, wypadek wydarzył się w mieście Xuzhou, ok. 300 kilometrów na północ od stolicy prowincji Nanjing. Kopalnia działała bez pozwolenia i miała zakończyć produkcję w ubiegłym miesiącu.
Rys. RMF
06:35