Oskarżeni o zabójstwo studenta podczas ubiegłorocznego Pikniku Country w Mrągowie zostali skazani. Dziś sąd okręgowy w Olsztynie wydał wyroki: 11 i 10 lat oraz 11 miesięcy pozbawienia wolności dla trzech młodych mężczyzn.

Sławomir O. - główny oskarżony - karę odbędzie w zakładzie poprawczym, bo w czasie zdarzenia nie był pełnoletni. Pozostali z 11 oskarżonych skinów dostali wyroki w zawieszeniu, dwóch uniewinniono. Sąd uzasadnił tak niskie wyroki, tym, że „oskarżeni nie mieli zamiaru zabijać studenta”. Jak dodał sędzia, czytając uzasadnienie wyroku „Na Pikniku Country skini przez trzy dni jedynie okradali ludzi i pobili 50 punków.” Dlaczego akurat przy biciu studenta mieliby działać z zamiarem zabicia? Na to pytanie sąd nie znalazł odpowiedzi. „Zebrane w sprawie dowody były zbyt nikłe, by przypisać oskarżonym zarzut dopuszczenia się najcięższej kary.” – tłumaczył sędzia. 21-letni student Politechniki Koszalińskiej zginął od ciosów zadanych ostrymi narzędziami – przebito mu płuco i jelito cienkie, a grupa skinów zaczepiła go w drodze na koncert muzyki country, bo miał długie włosy i „glany” na nogach. Prokurator, który żądał dla głównego oskarżonego kary 25 lat więzienia, zapowiedział odwołanie od wyroku. Oburzeni niską karą są także rodzice zamordowanego Tomka, którzy również zapowiedzieli odwołanie.

20:15