Owca Dolly - pierwsze sklonowane zwierzę - zostanie wypchana i wystawiona w Muzeum Narodowym Szkocji w Edynburgu. 6-letnia Dolly została w ubiegłym tygodniu uśpiona, po tym jak badania wykazały, że ma szybko postępującą chorobę płuc.

W ubiegłym roku zdiagnozowano u niej także artretyzm. Krytycy klonowania podkreślali wówczas, że Dolly, z rasy owiec, która normalnie dożywa nawet 12 lat, nie będzie żyła aż tak długo, gdyż będzie się przedwcześnie starzała, właśnie z powodu negatywnych skutków klonowania.

Wstępne badania wykazały jednak, że choroba płuc na którą zapadła Dolly nie była spowodowana wadą genetyczną. Prawdopodobnie zaraziła się nią od innych zwierząt.

Zobacz również:

Nie ma już Dolly

13:20