Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził spółce PGE Obrót taryfę na sprzedaż do gospodarstw domowych energii elektrycznej: taryfa przewiduje 19,5-procentowy wzrost ceny energii. Było to ostatnie z czterech postępowań ws. taryf na sprzedaż prądu dla odbiorców w gospodarstwach domowych w 2020 roku: w przypadku wszystkich czterech sprzedawców ceny wzrosną w przedziale 19,5-19,9 procent.
Zgodnie z wyliczeniami URE, średni wzrost rachunków dla wszystkich grup taryfowych w gospodarstwach domowych wyniesie 11,6 procent.
I tak, według danych URE, rachunek klienta Enei, przyłączonego do sieci dystrybucyjnej Enei Operator, wzrośnie w sumie o 12,2 procent, klienta Energi Obrót w sieci Energa Operator o 11,3 procent, rachunek klienta PGE Obrót w sieci PGE Dystrybucja będzie wyższy o 10,5-11 procent, a klienta Tauron Sprzedaż w sieci Tauron Dystrybucja - w granicach 11,4-12,9 procent (stawki dystrybucyjne PGE i Tauronu są zróżnicowane obszarowo).
W Polsce energia elektryczna sprzedawana jest do ponad 15 milionów gospodarstw domowych. Czterej tzw. sprzedawcy z urzędu, którym taryfy zatwierdza prezes Urzędu Regulacji Energetyki - czyli Enea, Energa Obrót, PGE Obrót i Tauron Sprzedaż - dostarczają prąd do ponad 13 mln gospodarstw domowych, z czego ponad 75 procent (9,7 mln) korzysta z cen taryfowych, zatwierdzanych przez regulatora. 3,4 mln gospodarstw korzysta z innych, wolnorynkowych cenników tych sprzedawców, a pozostałe 2 mln gospodarstw domowych to klienci innych sprzedawców, dla których prezes URE nie zatwierdza taryf.